Integracja sensoryczna

Dlaczego Senso – ludki?

integracja sensoryczna

Zapewne większość rodziców spotkało się z pojęciem integracja sensoryczna. Jednak nie każdy wie, że jest to pojęcie związane nie tylko z zaburzeniami i terapią dzieci. Sensoryka to poznawanie świata i otaczającej nas rzeczywistości wszystkim zmysłami.

To zabawa, doświadczanie w swobodny sposób, który umożliwia dziecku dotykanie, smakowanie, wąchanie, słuchanie. Cały świat, który nas otacza jest dla dziecka ogromnym placem zabaw i miejscem testowania i odkrywania. Chcemy aby w naszym żłobku dzieci miały taką możliwość, nie były ograniczane i do niczego zmuszane.

Dzieci mają prawo dokonywać wyborów – nawet te najmłodsze. Naszym zadaniem jest zaspokajanie ciekawości świata i podążanie za dzieckiem zgodnie z jego rytmem.

Senso – ludki to miejsce, gdzie każde dziecko będzie mogło odkrywać, poznawać, doświadczać i smakować otaczający nas świat.

Terapia integracji sensorycznej to terapia przez ruch

Według twórczyni tej metody Jane Ayers przejście informacji odebranych przez receptory, prawidłowe ich opracowywanie, organizacja przez kolejne poziomy układu nerwowego od pnia mózgu, twór siatkowaty, móżdżek do kory mózgowej gwarantuje coraz bardziej szczegółową, precyzyjną interpretację odbieranych wrażeń i kojarzenie ich z uprzednimi doświadczeniami.

Brak zakłóceń w tym procesie służy prawidłowemu postrzeganiu rzeczywistości, adekwatnemu zachowaniu dziecka i przebiegu uczenia się. Rozwój społeczny, emocjonalny i poznawczy dziecka przebiega wtedy zgodnie z normami rozwojowymi.

Trudności na poziomie organizacji odbioru wrażeń mogą natomiast blokować rozwijanie zdolności do koncentracji uwagi i uczenia się zachowania celowego. Mogą powodować zaburzenia rozwoju funkcji percepcyjnych i ruchowych. Każda nawet najbardziej prosta aktywność ruchowa małego dziecka dostarcza mu różnych rodzajów elementarnych informacji sensorycznych, które muszą być dobrze odebrane i połączone, aby dziecko zachowało się adekwatnie do sytuacji. Dziecko poznaje swoje otoczenie, przyswaja i tworzy nowe pojęcia łącząc ze sobą informacje kinestetyczne, dotykowe wzrokowe, słuchowe, węchowe i smakowe. Każdy przedmiot np. klocek, liść czy banan ma swoją fakturę, ciężar, kształt, kolor, może wyróżniać się zapachem czy smakiem. Może też wydawać dźwięk.

Ayers w swoich pracach przedstawiła kolejne etapy rozwoju integracji sensorycznej dokonujące się na poszczególnych poziomach. Pierwszy obejmuje integrację wrażeń przedsionkowych, proprioceptywnych i dotykowych, które są bazą dla rozwoju reakcji równoważnych i integracji odruchów neuronalnych, które w dalszym rozwoju dziecka powinny zanikać. Rozwija się kontrola pracy gałek ocznych. Następny etap dotyczy doskonalenia się umiejętności ruchowych, rozwoju koordynacji dużych ruchów ciała, kształtowania się mapy ciała, planowania motorycznego, wyczucia ruchu, utrzymywania stabilnej postawy ciała, rozwoju tych umiejętności ruchowych, które są bazą dla prawidłowego kształtowania się percepcji słuchowej i wzrokowej. Dalej zgodnie z ideą rozwoju proksymodystalnego ( od środka ciała do części bardziej peryferycznych) na tym etapie integracji sensorycznej rozwijają się ruchy precyzyjne ręki, doskonali się różnicowanie stron ciała, utrwala się schemat ciała, następuje dalsze doskonalenie odbioru wrażeń z podstawowych systemów zmysłowych, rozwija się koordynacja wzrokowo – ruchowa.

Dopiero po tych etapach, na bazie uprzednio rozwijanych umiejętności rozwija się proces tworzenia pojęć, zdolności czytania, pisania, liczenia oraz zachowania społeczne.

integracja sensoryczna

Dlatego tak ważny jest harmonijny rozwój dziecka od początku. Patrząc na rozwój dziecka już w wieku żłobkowym i na charakterystykę etapów rozwoju integracji sensorycznej można zaobserwować wiele wspólnych charakterystycznych cech. Pierwszy etap zamyka umiejętności rozwojowe 3-latka, kiedy to dziecko osiąga podstawową sprawność motoryczną, opanowuje pierwsze umiejętności w zakresie samoobsługi, zaczyna podskakiwać, sprawniej łapać równowagę. Drugi etap to wyraźnie faza rozwojowa 4-latka, kiedy ma miejsce doskonalenie zdolności motorycznych, wzrasta zdolność do wykonywania bardziej złożonych zadań, zwiększa się uwaga słuchowa na tyle, aby dziecko angażowało się w dłuższe nieco zadania. I tu istotny jest prawidłowy odbiór bodźców dotykowych i przedsionkowych, gdyż to właśnie one mają bezpośredni wpływ na stan pobudzenia dziecka. Jeśli będzie ono nadwrażliwe dotykowo, to często będzie się rozpraszało szczególnie w nowych miejscach, w większej grupie dzieci. Jeśli będzie miało zwiększone zapotrzebowanie na bodźce czuciowe, to częściej niż inne dzieci będzie wchodziło w fizyczny kontakt z rówieśnikami, co może powodować trudne zachowania i reakcje obronne. Jak można łatwo przypuszczać relacje z rówieśnikami będą zakłócone, nieefektywne. Tak samo zbyt duże zapotrzebowanie na wrażenia ruchowe mogą utrudniać dziecku koncentrację uwagi na zadaniu, powodować większą jego ruchliwość, męczliwość. Z kolei zbyt silna reakcja na ruch może ograniczyć doświadczenia sensoryczne dziecka, obniżyć gotowość do eksploracji otoczenia, a tym samym uczenia się. Zdolności w zakresie opanowania dużych ruchów ciała będą przynosiły efekt w coraz bardziej precyzyjniejszej artykulacji zgodnie z zasadą, że bazą dla małych ruchów jest sprawność w obrębie dużej motoryki. Stabilizacja w obrębie tułowia, barków, szyi i głowy będzie bazą dla stabilizacji języka, a więc zdolności tym samym do precyzyjniejszych jego ruchów. Ten okres zamyka czas uczenia się naśladowania dużych ruchów, umiejętności turlania się, skakania obunóż i na jednej nodze, podskakiwania.

integracja sensoryczna

Kolejny, trzeci etap bazujący na dobrej kontroli części centralnych ciała jest typowym dla 5-latków okresem rozwoju umiejętności grafomotorycznych, choć jeszcze nadal potrzebują one dużo ruchu i doświadczeń czuciowych. Często dopiero w tym wieku dzieci zaczynają interesować się rysowaniem, wycinaniem, co może wiązać się z nieco późniejszym osiągnięciem potrzebnego do tych zadań poziomu rozwoju sensoryczno- motorycznego.

Często też w tej grupie wiekowej obserwuje się wręcz wzmożoną potrzebę ruchu. To tak, jakby chciały one wykorzystać jak najwięcej okazji do ruchu, aby poradzić sobie z zadaniami coraz bardziej złożonymi, wymagającymi odpowiedniego napięcia mięśniowego.

W czwartym etapie, bazującym na rozwiniętych poprzednich umiejętnościach, dziecko w wieku 6 lat jest gotowe do nauki pisania i czytania. Mając dobrą podstawę w rozwoju sensoryczno-motorycznym ma ono możliwości pełne do rozwoju zdolności językowych i wyobrażeniowych. Zintegrowane odruchy z okresu niemowlęctwa nie wpływają wtedy na np. nieprawidłowe siedzenie przy biurku czy też nie opóźniają rozwoju koordynacji wzrokowo-ruchowej. Żłobek czy przedszkole nie jest miejscem na terapię, jeśli nie ma spełnionych określonych warunków. Terapia dotyczy indywidualnej pracy z dzieckiem, poprzedzonej diagnozą i wyznaczeniem kierunków pracy terapeutycznej. Bardzo często placówki nie mają takich możliwości. Zajęcia grupowe i zabawy w żłobku mają jedynie charakter stymulacyjny i służą wspieraniu rozwoju dziecka i obserwacji.

Jednak integracja sensoryczna jest niezwykle ważna dla rozwoju dziecka od najmłodszego wieku pod wieloma względami. Po pierwsze, wiedza z zakresu teorii integracji sensorycznej jest kopalnią informacji o małym dziecku doskonale wyjaśniając wzajemne zależności różnych etapów jego rozwoju.

Jest ona podstawą dobierania dla konkretnego poziomu wiekowego dziecka odpowiednich aktywności, nie tylko ruchowych. Po drugie, zyskujemy wiedzę o potencjalnych przyczynach trudności rozwojowych dziecka. Możemy dalej określić konkretne sposoby pomocy przy określonych problemach.

Po trzecie, bazując na założeniach tej terapii możemy zaplanować takie działania o charakterze profilaktycznym, aby uniknąć powstawanie dysfunkcji rozwojowych.

Dlaczego z punktu widzenia terapii SI ruch jest najważniejszym czynnikiem rozwojowym dla dziecka? Zmienia się otoczenie dziecka. W żłobku czy przedszkolu wzrasta ilość bodźców docierających do systemu nerwowego, są one zdecydowanie bardziej zróżnicowane. Widoczne jest to szczególnie wyraźnie w reakcjach małych dzieci dopiero, co rozpoczynających ten etap edukacji. Nadmiar wrażeń różnego typu przede wszystkim słuchowych, dotykowych i wzrokowych często zaburza poczucie bezpieczeństwa małego dziecka, które nie może kontrolować tego co się wokół niego dzieje. Zabawy ruchowe uczą pewnych schematów, rytuałów, które ułatwiają dziecku uczenie się adekwatnego zachowania, ale także dają możliwość przewidywania co się będzie działo po kolei. Jednocześnie dostarczają dzieciom niezbędnych bazowych wrażeń z systemu przedsionkowego i czuciowego, które umożliwiają dziecku organizację stale napływających bodźców z różnych układów sensorycznych.

Aktywności ruchowe i czuciowe normują rozwój napięcia mięśniowego dziecka, tak aby było one adekwatne do sytuacji zadaniowej. Ruch wspiera ćwiczenie reakcji adaptacyjnych w naturalnych sytuacjach. Wrażenia płynące z ruchu i dotyku są podwaliną do kształtowania się schematu ciała i rozwijania czynności samoobsługowych, co jest jednym z podstawowych celów edukacji przedszkolnej.

Ma to dalej przełożenie na rozwijanie się zdolności dziecka do poruszania się w przestrzeni wokół siebie i może mieć wpływ na kształtowanie się prawidłowych interakcji z innymi dziećmi.

Prawidłowa praca systemu przedsionkowego opracowującego informacje o zmianach położenia ciała jest bazą dla funkcjonowania układu słuchowego, co w okresie przedszkolnym jest bardzo istotne. Właśnie w tym czasie szybko rozwija się mowa, zdecydowanie nasila się ilość bodźców słuchowych wokół dziecka, które stanowią tło dla poleceń słownych, na które uczy się ono reagować. W kolejnych latach edukacji przedszkolnej dzieci wykonują zadania wymagające coraz lepszej uwagi słuchowej.

Zajęcia w żłobku i przedszkolu przeprowadzane w małych grupach 4-5 osobowych to oczywiście nie terapia, ale tego typu ćwiczenia są też potrzebne dzieciom. Nie ma wtedy możliwości indywidualnego doboru ćwiczeń, ale jest lepsza kontrola jakości ich wykonania i większy ich wybór niż podczas zajęć grupowych na gimnastyce.

Często jest tak, że niektóre dzieci na początku mają trudności w integrowaniu wrażeń sensorycznych. Poprzez odpowiednie wchodzenie w relacje z otoczeniem, tworzenie reakcji adaptacyjnych wyrównują ten deficyt i nie ma potrzeby, by wkraczać z terapią. Muszą to być interakcje czynne, aktywne, związane z eksploracją i działaniem. Nie wystarczy tylko wzbogacenie środowiska. Samo patrzenie na nawet najbogatsze otoczenie nie poczyni większych zamian w aktywności mózgu.

Terapeuci interweniują dopiero wtedy, gdy luka między tym, czego by się oczekiwało od dziecka na danym etapie wiekowym w zakresie integracji sensorycznej a tym, co dziecko prezentuje jest na tyle duża, że dziecku nie daje się go wyrównać w trakcie zabaw i innych czynności naturalnych. Wówczas celem jest pomoc mu w robieniu tego, co normalne i naturalne dla jego wieku życia. Żłobek i przedszkole to miejsce pierwszego etapu tej interwencji. Nauczyciele świadomi znaczenia bogatego w możliwości stymulacji środowiska starają się tak zorganizować je wokół dzieci, aby mogły z niego korzystać. Rozumiejąc znaczenie procesów integracji sensorycznej dorośli mają szansę na efektywniejszą edukację dzieci. Ale także praca specjalistów na terenie placówki wzbogacona o wiedzę o założeniach w tej terapii może dać inną jakość pomocy oferowanej dzieciom.

integracja sensoryczna

Bibliografia Jean A. Ayres /1991/, Sensory integration and the child, W.P.S., Los Angeles Grzybowska E. /2000/, Neurobiologiczne podstawy teorii Integracji Sensorycznej, materiały szkoleniowe, Polskie Stowarzyszenie Terapeutów Integracji Sensorycznej, Helenów Maas Violet F. /1998/, Uczenie się przez zmysły, WSIP, Warszawa Przyrowski Z. /1998/, Dysfunkcje w zakresie integracji sensorycznej…, [w] Mazanek E. (red.) Dziecko niepełnosprawne ruchowo, cz.3, Wychowanie i nauczanie, WSIP, Warszawa Przyrowski Z. /2000/, Neurobiologiczne podstawy teorii Integracji Sensorycznej, materiały szkoleniowe, Polskie Stowarzyszenie Terapeutów Integracji Sensorycznej, Helenów

Tekst – Magdalena Okrzasa